Zupełnie przypadkiem dziś wzbogaciłem ekwipunek początkującego nurka o skrzydło Halcyon Eclipse. Pojechałem do sklepu kupić rękawice, a wróciłem z rękawicami, butami i... skrzydłem. W przyciwieństwie do rękawic i butów skrzydło nie jest nowe, ale zaliczyło bodajże raptem 6 nurów, bo właściciel stwierdził, że jednak nurkować nie będzie i oddał swoje wyposażenie do sklepu żeby sprzedali wszystko za pół sklepowej ceny. Tym oto sposobem za pół ceny skrzydło trafiło do mnie. Szkoda, że wcześniej się nie wybrałem do sklepu, bo może łyknąłbym jeszcze zestaw automatów, który już ktoś przede mną zakupił.

Cieszę się jak dziecko, zwłaszcza, że dobry sprzet zakupiłem w dobrej cenie a za 2 dni w piątek będę mógł przetestować nowy nabytek w tym także rękawice Sub Gear G-Flex X-treme i buty Scubapro Delta 6,5 mm. O wynikach testów nie omieszkam wspomnieć przy okazji kolejnego starcia z blogiem, a tymczasem idę sobie jeszcze popatrzeć na nowe, używane skrzydło 🙂