6 maja 2013

Czarno Biało

Oj długo już nie pisałem na blogu. Nie dlatego, że nic ciekawego się nie działo bo działo się i to sporo, ale jakoś czasu ciagle brak.

W baniaku spokój. Nie ma żadnych plag, chorób i takich tam. No może poza jednym detalem. Nie wiem jakim cudem, ale magnez ostatnio wywalilo mi masakrycznie do góry. Albo coś nie tak z pompką dozujacą (sprawdzam to) albo któraś z moich pociech testowała czy pompka działa jak należy 🙂 Prawdopodobnie z tego powodu straciłem jednego korala, ale poza tym reszta mieszkańców radzi sobie całkiem nieźle.

Muszę sie w końcu zebrać i uzupełnić informacje o obsadzie baniaka, ale wierzcie mi ilość czasu na przyjemności mam zredukowaną praktycznie do zera. Jeśli trafi się jakaś życzliwa dusza, która zechciałaby wesprzeć mnie swoim czasem będę niezwykle zobowiązany 🙂

Właśnie w tej chwili siedzę sobie przed baniakiem, dochodzi 23 i za chwilę nocne oświetlenie zgaśnie. Ukojenie nerwów niesamowite. Wie to doskonale każdy akwarysta bez względu na typ baniaka (słodki czy słony). Ech miodzio...

Poza tym być może zauważyliście, że zmienił się adres bloga na myreef.pl plus doszło kilka modyfikacji w skórce i blog wykorzystuje dopalacza CloudFlare na o12.pl. Coś się dzieje 🙂